piątek, 14 października 2011

Nie lubię

Jest 9.00 a na termometrze za oknem - 3 TRZY !!! stopnie.
A ja muszę wyjść z domu i udać się w podróż środkiem komunikacji miejskiej. Czego nienawidzę.
I jeszcze do tego u celu podróży mam być o 11.00. Autobus- jedyny- odjeżdża z mojej wsi o 9.48, jedzie około 12 minut. Do tego trzeba dodać czas potrzebny na dojście na miejsce - to jest około 10 minut...Z wyliczeń jasno wynika, że zostało 50 minut zmarnowanego życia!!!
Jedynym jasnym promykiem w tym oburzającym incydencie, jest fakt, że udaję się do stomatologa. A to mnie zawsze raduje!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz